Marsz był, marsz sobie przeszedł, pokrzyczał i pomanifestował. Jak tryfidy – ni to zwierzęta, ni to rośliny, ale głośne i groźne. Zwłaszcza dla ludzi niewidzących świata (to tylko taka metafora, bo połowa z tych maszerujących jakoś tak mi się ze ślepymi skojarzyła..)
A mnie się ciśnie po głowie kilka brzydkich myśli – skoro to taka „oddolna” akcja, którą nie steruje podobno żadna partia, to jakim cudem to się udało ?
Pytam, bo pamiętam ile było takich „pytań” przy każdej manifestacji PiS, Radia Maryja, TV Trwam czy Marszu Niepodległości. Tyle, że tamte demonstracje miały od początku wyraźną informację kto i po co je organizuje . Natomiast o tzw. KOD-zie to nie wiem prawie nic, poza tym że ujadają wszędzie gdzie się da, zwłaszcza w mediach, a z czystej ciekawości chciałbym wiedzieć więcej.
Jak się chce znac prawdę najlepiej iść po tropie pieniędzy – bardzo bym chciał się dowiedzieć nazwisk organizatorów i zapytać ich jakim cudem to zrobili .
Zatem zapytajmy, tych co wiedzą -
Kto i kiedy zgłosił demonstrację w urzędzie ? Kogo wskazał jako organizatorów ?
Kto i za jaka kasę wynajął autobus i sprzęt, dzięki którym mogli się wykrzykiwać ci co bronią demokracji ? Kto wyłożył kaucję, zapłacił rachunek i kiedy to zorganizował ?
Kto i za jaką kasę znalazł , przywiózł i rozdał tyle flag unijnych (bo , że ktoś ja trzyma w domu i akurat z sobą przyniósł to ja szczerze wątpię..) ?
Kto stworzył, spisał nazwiska i dopilnował widoczną na zdjęciach grupę pilnującą porządku , trzymająca jakieś linki czy ubranej w specyficzne stroje ?
Kto odpowiada za włączenie w demonstrację dzieci, np. malucha trzymającego znak z przekreśloną kaczką ? I co miało znaczyć – mordujmy kaczki ?!
Takich pytań pewnie jest więcej, ale tak się zastanawiam czy i kto chociaż na te powyżej odpowie, czy aby przypadkiem nie mamy do czynienia z kolejną zagadką kto tu naprawdę jest grupą ciągle trzymającą władzę ?
Komentarze